Page 4 - demo ksiazki
P. 4

UPIÓR

                      Serce ustało, pierś już lodowata,
                      Ścięły się usta i oczy zawarły;
                      Na świecie jeszcze, lecz już nie dla świata!  Charaktery-
                      Cóż to za człowiek? – Umarły.               styka tytuło-
                                                                  wego Upiora:
                                                                  Duch-powrot-
                      Patrz, duch nadziei życie mu nadaje,        nik; wracający
                                                                  z zaświatów
                      Gwiazda pamięci promyków użycza,            duch człowie-
                                                                  ka, który zmarł
                      Umarły wraca na młodości kraje              w młodym wie-
                      Szukać lubego oblicza.                      ku, popełniając
                                                                  samobójstwo.
                      Pierś znowu tchnęła, lecz pierś lodowata,
                  [10]   Usta i oczy stanęły otworem,
                      Na świecie znowu, ale nie dla świata;
                      Czymże ten człowiek? – Upiorem.


                      Ci, którzy bliżej cmentarza mieszkali,
                      Wiedzą, iż upiór ten co rok się budzi,
                      Na dzień zaduszny mogiłę odwali             Upiór nie może
                      I dąży pomiędzy ludzi.                      uwolnić się
                                                                  od swojego
                                                                  losu. Samobój-
                                                                  stwo – śmiertel-
                      Aż gdy zadzwonią na niedzielę czwartą ,     ny grzech, który
                                                       1
                      Wraca się nocą opadły na sile,              popełnia – za-
                                                                  myka mu dro-
                      Z piersią skrwawioną, jakby dziś rozdartą,  gę do nieba. Nie
                  [20]   Usypia znowu w mogile.                   może też całko-
                                                                  wicie odejść ze
                                                                  świata żywych
                                                                  – coroczne po-
                      Pełno jest wieści o nocnym człowieku,       wroty na ziemię
                      Żyją, co byli na jego pogrzebie;            to ciężka kara
                                                                  za ów grzech.
                      Słychać, iż zginął w młodocianym wieku,     Umarły budzi
                      Podobno zabił sam siebie.                   się więc co roku
                                                                  w Dzień Za-
                                                                  duszny.
                      Teraz zapewne wieczne cierpi kary,
          1  czwarta niedziela – czyli czwarta niedziela po Zaduszkach

                                        7
   1   2   3   4   5   6   7   8   9