Page 7 - demo ksiazki
P. 7

teki lub księgarni, żebyś nie ujrzał poety gestykulującego jak małpa. Agryppa ,
                                                                      54
          gdy tu przyjechał ze Wschodu, wziął ich za opętanych. Ale to teraz takie cza-
          sy. Cezar pisuje wiersze, więc wszyscy idą w jego ślady. Nie wolno tylko pisy-
          wać wierszy lepszych od cezara i z tego powodu boję się trochę o Lukana…
          Ale ja pisuję prozą, którą jednak nie częstuję ani samego siebie, ani innych.
          To, co lector miał czytać, to są codicilli  tego biednego Fabrycjusza Wejenta.
                                         55
            – Dlaczego  biednego” ?
                     ”
            – Bo mu powiedziano, żeby bawił się w Odysa  i nie wracał do domowych
                                                 56
          pieleszy aż do nowego rozporządzenia. Ta odyseja o tyle mu będzie lżejsza niż
          Odyseuszowi, że żona jego nie jest Penelopą. Nie potrzebuję ci zresztą mówić,
          że postąpiono głupio. Ale tu nikt inaczej rzeczy nie bierze, jak po wierzchu. To
          dość licha i nudna książka, którą zaczęto namiętnie czytać dopiero wówczas,
          gdy autor został wygnany. Teraz słychać na wszystkie strony:  Scandala ! Scan-
                                                          ”
          dala !” i być może, że niektóre rzeczy Wejento wymyślał, ale ja, który znam mia-
          sto, znam naszych patres  i nasze kobiety, upewniam cię, iż to wszystko bled-
                             57
          sze niż rzeczywistość. Swoją drogą każdy szuka tam obecnie – siebie z obawą,
          a znajomych z przyjemnością. W księgarni Awirunusa stu skrybów  przepi-
                                                                58
          suje książkę za dyktandem – i powodzenie jej zapewnione.
            – Twoich sprawek tam nie ma ?
            – Są, ale autor chybił, albowiem jestem zarazem i gorszy, i mniej płaski, niż
          mnie przedstawił. Widzisz, my tu dawno zatraciliśmy poczucie tego, co jest go-
          dziwe lub niegodziwe i mnie samemu wydaje się, że tak naprawdę to tej róż-
          nicy nie ma, chociaż Seneka, Muzoniusz i Trazeasz  udają, ze ją widzą. Mnie
                                                   59
          to wszystko jedno ! Na Herkulesa, mówię, jak myślę ! Ale zachowałem tę wyż-
          szość, że wiem, co jest szpetne, a co piękne, a tego na przykład nasz miedzia-
          nobrody poeta, furman, śpiewak, tancerz i histrio  – nie rozumie.
                                                  60
            – Żal mi Fabrycjusza ! To dobry towarzysz.
            – Zgubiła go miłość własna. Każdy go podejrzewał, nikt dobrze nie wiedział,
          ale on sam nie mógł wytrzymać i na wszystkie strony rozgadywał pod sekre-
          tem. Czy ty słyszałeś historię Rufinusa ?


          54  Agryppa – Herod Agryppa I; wnuk Heroda Wielkiego i władca Judei
          55  codicillum – rodzaj pisma umieszczonego na drewnianej tabliczce; tu: utwór wyśmie-
           wający cezara
          56  Odys – król Itaki, mąż Penelopy, ojciec Telemacha, dzielny wojownik i doskonały dy-
           plomata, pomysłodawca podstępu z koniem trojańskim
          57  patres – ojciec
          58  skryba – kopista ksiąg i dokumentów
          59  Seneka, Muzoniusz i Trazeasz – rzymscy filozofowie
          60  histrio – aktor, błazem
                                       10
   2   3   4   5   6   7   8   9   10   11   12