Page 3 - demo ksiazki
P. 3
tępił: to Balladyna wbrew rozwadze i historii zostanie królową polską – a pio‑
run, który spadł na jej chwilowe panowanie, błyśnie i roztworzy mgłę dzie‑
jów przeszłości.
Uśmiechnij się teraz, Irydionie, bo oto naśladując francuskich poetów: po‑
wiem ci, że Balladyna jest tylko epizodem wielkiego poematu w rodzaju Ario‑
sta, który ma się uwiązać z sześciu tragedii, czyli kronik dramatycznych. Cie‑
nił już różne ludzi niebyłych wyszły ze mgły przedstworzenia i otaczają mnie
7
ciżbą gwarzącą: potrzeba tylko, aby się zebrały w oddzielne tłumy, ażeby czy‑
ny ich ułożyły się w postacie piramidalne wypadków, a jedną po drugiej garst‑
kę na świat wypychać będę; i sprawdzą się może sny mego dzieciństwa. Bo
ileż to razy patrząc na stary zamek , koronujący ruinami górę mego rodzinne‑
8
go miasteczka, marzyłem, że kiedyś w ten wieniec wyszczerbionych murów
nasypię widm, duchów, rycerzy; że odbuduję upadłe sale i oświecę je przez
okna ogniem piorunowych nocy, a sklepieniom każę powtarzać dawne Sofo‑
klesowskie niestety! ” A za to imię moje słyszane będzie w szumie płynące‑
9
”
go pod górą potoku, a jakaś niby tęcza z myśli moich unosić się będzie nad ru‑
inami zamku. – O! nie mów mi, że z dzwonków polnych większa ozdoba ru‑
inom niż z tego wieńca myśli, w który je ubierze poeta: – bo choć róże rosną‑
ce na ruinach pałacu Nerona rozwidniały nam pięknie te gruzy: to jednak ja‑
śniej mi je oświecił ów duch Irydiona, któregoś ty pod krzyżem w Kolosseum
położył i nakrył złotymi skrzydłami anioła.
Tak więc, kiedy ty dawne posągowe Rzymian postacie napełniasz wulka‑
niczną duszą wieku naszego; ja z Polski dawnej tworzę fantastyczną legendę,
z ciszy wiekowej wydobywam chóry prorockie – i na spotkanie twojej czar‑
nej, piorunowej, dantejskiej chmury prowadzę lekkie, tęczowe i ariostyczne
10
obłoki, pewny, że spotkanie się nasze w wyższej krainie nie będzie walką, ale
tylko grą kolorów i cieni, z tym smutnym dla mnie końcem, że twoja chmu‑
ra, większym wichrem gnana i pełniejsza piorunowego ognia, moje wietrzne
i różnobarwne obłoki roztrąci i pochłonie.
mgła przedstworzenia – nawiązanie do filozofii Platona, do jednej z jej głównych myśli:
7
dusza ludzka istnieje już przed urodzeniem człowieka i jej zespolenia z ciałem
stary zamek – mowa tu o zamku w Krzemieńcu
8
Sofoklesowskie niestety” – słowo pojawiające się nader często w tragediach Sofoklesa;
9
”
oznacza daremność poczynań i beznadzieję człowieka, którego los został już dawno za‑
planowany przez bogów
dantejska – nawiązanie do Dantego Alighieri (1265‑1321), włoskiego poety, autora Bo-
10
skiej Komedii