Page 2 - demo ksiazki
P. 2

1
                     KOCHANY POETO RUIN !

                  ozwól, że pisząc do ciebie zacznę od apologu , który mi opowiedzia‑
                                                     2
                  no nad Sa laminy  zatoką.
                                3
            PStary i ślepy harfiarz z wyspy Scio przyszedł nad brzegi Morza Egej‑
          skiego, a usłyszawszy z wielkim hukiem łamiące się fale; myślał, że szum ów po‑
          chodził od zgiełku ludzi, którzy się zbiegli pieśni rycerskich posłuchać. – Oparł
          się więc na harfie i śpiewał pustemu morza brzegowi: a kiedy skończył, zadzi‑
          wił się, że żadnego ludzkiego głosu, żadnego westchnienia, żadnego pieśń nie
          zyskała oklasku. Rzucił więc harfę precz daleko od siebie, a te fale, które śpie‑
          wak mniemał tłumem ludzkim, odniosły złote pieśni narzędzie i położyły mu
          je przy stopach. I odszedł od harfy swojej smutny Greczyn nie wiedząc, że naj‑
          piękniejszy rapsod  nie w sercach ludzi, ale w głębi fal Egejskiego Morza utonął.
                        4
            Kochany Irydionie! ta powiastka o falach i harfiarzu zastąpi wszelką do Bal‑
          ladyny przemowę. Wychodzi na świat Balladyna z ariostycznym  uśmiechem
                                                             5
          na twarzy, obdarzona wnętrzną siłą urągania się z tłumu ludzkiego, z porząd‑
          ku i z lądu, jakim się wszystko dzieje na świecie, z nieprzewidzianych owoców,
          które wydają drzewa ręką ludzi szczepione. Niech naprawiacz wszelkiego bez‑
          prawia Kirkor pada ofiarą swoich czystych zamiarów; niech Grabieć miłuje
          kuchnią  Kirkora; niechaj powietrzna Goplana kocha się w rumianym chło‑
                6
          pie, a sentymentalny Filon szuka umyślnie męczarni miłosnych i umarłej ko‑
          chanki; niechaj tysiące anachronizmów przerazi śpiących w grobie historyków
          i kronikarzy: a jeżeli to wszystko ma wnętrzną siłę żywota, jeżeli stworzyło się
          w głowie poety podług praw boskich, jeżeli natchnienie nie było gorączką, ale
          skutkiem tej dziwnej władzy, która szepce do ucha nigdy wprzód nie słyszane
          wyrazy, a oczom pokazuje nigdy, we śnie nawet, nie widziane istoty; jeżeli in‑
          stynkt poetyczny był lepszym od rozsądku, który nieraz tę lub ową rzecz po‑


           poeta ruin – apostrofa do Zygmunta Krasińskiego, romantycznego poety, przyjaciela Sło‑
          1
          wackiego; nawiązanie do dramatu Krasińskiego pt. Irydion, którego akcja toczy się w sta‑
          rożytnym Rzymie
           apolog (gr. apólogos) – krótki utwór pisany prozą lub wierszem o charakterze dydaktycz‑
          2
          no‑moralizatorskim
           Salamina – grecka wyspa
          3
           rapsod (gr.) – pieśń o charakterze pochwalnym, opiewająca znanego bohatera lub do‑
          4
          niosłe wydarzenie
           ariostyczny – łączący powagę z komizmem, żartobliwy, ironiczny; nawiązanie do pisar‑
          5
          stwa włoskiego twórcy Ludovica Ariosta (1474‑1533)
           kuchnią – tu: kuchnię; staropolska forma biernika tego wyrazu
          6
   1   2   3   4   5   6   7