Page 4 - demo ksiazki
P. 4

Przedmowa





                   iektórzy z nas, osiągających właśnie wiek średni, spogląda-
             Nją wstecz z pewną nostalgią, a to z co najmniej jednego po-
           wodu – otóż dzisiejsza literatura dziecięca nie może równać się tej
           powstałej trzydzieści lat temu. Mam tu na myśli książki pisane dla
           dzieci, gdyż obecnie obserwujemy rozwój wysoce spsychologizowa-
           nego trendu pisania o dzieciach jakby były niewielkimi tabletkami
           bądź wykluwały się dzięki jednej z najnowszych naukowych metod.
           Każdy, kto kiedykolwiek próbował pisać dla dzieci, a nie o nich, wie
           doskonale, że jest to zadanie niezwykle trudne. Jestem jednak prze-
           konany, że jest ono wykonalne pod warunkiem, że zabierze się za
           nie ktoś, kto sam patrzy na świat oczami dziecka i dysponuje podob-
           ną do niego wrażliwością, jak na przykład autorzy: „Małego Księ-
           cia”, „Gołębicy w orlim gnieździe”, „Żelazka za grosz” czy „Historii
           krótkiego życia”, a przede wszystkim autor „Alicji w Krainie Cza-
           rów”. Panujące wśród dorosłych przeświadczenie, że wystarczy jedy-
           nie używać dziecięcego języka i z wyższością zwracać się do ich wiel-
           ce wymagających młodych czytelników jest zgoła błędne. Pisząc dla
           dzieci, trzeba mieć dziecięcą wyobraźnię, a jednocześnie dojrzałość
           dorosłego, by stworzyć na przykład postać Białej Królowej z „Ali-
           cji” – wiernie przedstawioną oczami dziecka, a jednak potrafiącą
           poradzić sobie z przeróżnymi zawiłościami losu. Biały Królik po-
           spiesznie zakładający białe rękawiczki to znów wytwór dziecięcej
           wyobraźni, ale Królik w roli przewodnika po przygodach spotyka-
           jących Alicję wywodzi się już z rozumowania osoby dorosłej.



                                        _ 4 _                                                                              _ 5 _
   1   2   3   4   5   6   7   8   9